My wilki, czyli Kulturalna Wataha
Historia pewnej znajomości
2wilki szukają swojego miejsca w życiu. Idą wciąż przed siebie z własnoręcznie narysowaną mapą. Czytają, oglądają, rozmawiają. Tworzą. Spotykają osobniki natury wszelkiej. Czasem muszą się zatrzymać. Pomyśleć. Zmienić kurs. Gryzą się wtedy… werbalnie.
Pewnego dnia w Kotlince, w której mieszkał Zając Szary Obywatel, pojawiły się demony, potwory i inne stwory. Szarak siedział więc na kładce i dumał:
– W Kotlince nie jest już bezpiecznie. Muszę przenieść się daleko za Pola Marchewkowe. Zawsze marzyłem o kraju, w którym góry są wyższe od podatków.
Tuż obok Kotlinki 2wilki kulturalnie… piły kawę. Znowu miały na pieńku… rozłożoną mapę.
– Po prawej łapie Biblioteka Książek Niewłaściwych. Po lewej Zdobyty Wielokrotnie Najwyższy Szczyt Głupoty. Na wprost Siedziba Główna Kotlinki – wyrecytował Czarny, przesuwając pazurem po Planie Okolic Bliskich, Dalekich i Całkiem Nieznanych.
– A na godzinie trzynastej zając – dodał Biały.
– Nie wywołuj wilka z lasu!
– O wilku mowa, a wilki tutaj – zawołał z daleka Zając Szary Obywatel.
I tak zaczęła się historia pewnej znajomości…