Blue Monday
Amelia zabrała swój niebieski parasol, wychodząc z domu, bo od rana zanosiło się na deszcz. Gdy tylko go otworzyła, jesień spadła jej na głowę.
Amelia zabrała swój niebieski parasol, wychodząc z domu, bo od rana zanosiło się na deszcz. Gdy tylko go otworzyła, jesień spadła jej na głowę.
Dokąd idziesz Czerwony Kapturku? Nie widzisz szeroko otwartej paszczy wilka? Jego żółtych ślepi wpatrzonych w ciebie jak w kawałek mięsa? Nie czujesz jego zatęchłego oddechu i parującego ciepła wielkiego cielska? Nie boisz się? Nie mogę – powiedziała dziewczynka, głaskając wilka po szorstkim łbie.
Rozmowa z Klaudią Gaugier – lalkarką, absolwentką Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.
„Nasze kreatury nie będą bohaterami romansów w wielu tomach. Ich role będą krótkie, lapidarne, ich charaktery – bez dalszych planów. Często dla jednego gestu, dla jednego słowa podejmiemy się trudu powołania ich do życia na tę jedną chwilę”. Bruno Schulz „Traktat o Manekinach albo wtóra księga rodzaju”
Podjeżdżamy pod dom Klaudii Gaugier i Grzegorza Krupy. Wysypana żwirem droga prowadzi stromo po zboczu Ślęży. Z góry zbiega pies Wasyl, radośnie merdając ogonem. Wita się jako pierwszy. Widzę stos drewna tuż przy podjeździe i zakorzenione w ziemi głazy nieco dalej. Mój wzrok zatrzymuje się na dziecięcej samotni, wyciosanej z drewna, o której marzyłam jeszcze […]
„Przyszedł kret, aby zabrać Calineczkę, miała z nim mieszkać głęboko pod ziemią i nigdy nie wychodzić na ciepłe słoneczko, bo kret nie znosił słońca…” Hans Christian Andersen „Calineczka”
Bezdomne koty od zawsze zamieszkiwały stary cmentarz na wzgórzu za miastem. Były chude i wyliniałe, ale nigdy nie chodziły głodne…