Wojna jest potężna, czarna i ponura. Ma szerokie ramiona i długie, szpiczaste palce. Gdy nadchodzi wokół dzieją się złe rzeczy i panuje chaos. Zagląda w każde okno. Wyciąga dziesiątki rąk i szuka po omacku, aż w końcu zabiera ze sobą kogoś, kogo się kocha. Na przykład tatę. Od tego dnia wszystko staje się coraz smutniejsze…
Tutaj historia, opowiedziana słowem i obrazem, dopiero się zaczyna. Zaczyna się bowiem podróż z ogarniętego wojną kraju do „odległego państwa, w którym są wysokie góry”. Podróż w nieznane w poszukiwaniu nowego domu. Z tym, że nie tylko geograficzna. To także peregrynacja w głąb siebie, pokonywanie wewnętrznych ograniczeń, przekraczanie mentalnych granic, szukanie bezpiecznego miejsca na poziomie fizycznym i psychicznym. Towarzyszą temu sprzeczne uczucia. Strach miesza się z nadzieją. Ból z radością. Napięcie z ulgą. Silne emocje przejmują władzę nie tylko nad światem dorosłych. Bezwolnymi uczestnikami okrutnej rzeczywistości stają się również dzieci. Muszą więc przełożyć ją na zrozumiały dla siebie język. I to właśnie dziecięcy sposób widzenia realności jest narzucony odbiorcy jako pozycja wyjściowa do zrozumienia sytuacji, która nie należy do łatwych.
Nie ma się jednak czego bać. Francesca Sanna mówi o rzeczach trudnych z dużym wyczuciem i delikatnością, ale i z prawdą. Odnosi się do czytelnika z szacunkiem, ufa jego wrażliwości, docenia możliwości poznawcze, niczego więc nie przekłamuje, nie zaciera. Jest szczera. Korzysta przy tym z rzeczywistych historii ludzi, którzy musieli zbudować swój świat od nowa, bo ten który znali rozpadł się na kawałki. Autentyczność opowieści inicjuje proces nawiązywania głębszej relacji na linii bohater książki – odbiorca, co prowokuje do przepracowania złożonego problemu, jakim jest emigracja, w bezpiecznym środowisku.
Autorka wykorzystuje proste środki wyrazu w warstwie językowej publikacji, wzmacnia je jednak wymownymi ilustracjami, które dopowiadają treść, rozwarstwiają ją, zostawiając czytelnika z własnymi przemyśleniami. Pytaniami. To tam, pod postacią kreski, form i zamkniętych w nich barw, mieszka alternatywna historia, która najbardziej oddziałuje na emocje.
***
„Podróż”
Francesca Sanna
Wydawnictwo Kultura Gniewu, 2016
Recenzję opublikowano również w formie drukowanej w:
Słowie Katowic 10/2016, Słowie Krakowa 10/2016, Słowie Trójmiasta 10/2016, Słowie Wrocławian 10/2016, Słowie Warszawy 11/2016, Słowie Łodzi 11/2016 i Słowie Poznania 11/2016.
